Bartłomiej Trela – www.PokonajAstme.pl
Opublikowane w czw., 04/12/2014 - 12:17
Jestem biegaczem amatorem, który nade wszystko kocha czas spędzany wspólnie z rodziną. Pasja do gór i biegania pchnęła mnie do dzielenia się doświadczeniami i niezapominanymi chwilami z szerszą publicznością.
Po trzech latach treningów i startów na swoim koncie mam już ukończoną Koronę Maratonów Polskich, kilkadziesiąt startów w zawodach, tysiące kilometrów przebiegniętych na treningach oraz sześć ultramaratonów górskich z których jeden, 120 km Lavaredo Ultra Trail, zaliczany do Pucharu Świata "Ultra Trail World Tour".
Jeśli nie startuję w zawodach, staram się jak najwięcej podróżować za biegaczami i przywozić z takich wyjazdów masę fotografii, które później publikuję na swojej stronie lub na fanpejdżu wraz z moimi wrażeniami na temat danej imprezy.
Moim głównym celem jest to aby ludzie zmagający się z różnymi problemami, zdrowotnymi lub innymi, znaleźli w sobie siłę i pasję do działania. Aby zobaczyli jak niewielkim ale systematycznym nakładem pracy można osiągnąć swoje życiowe cele i realizować marzenia.
Jeszcze kilkanaście miesięcy temu nigdy by mi przez myśl nie przeszło iż w ciągu jednego roku przebiegnę pasmo Karkonoszy w zimie, będę podziwiał Dolomity podczas 120 km biegu w Cortina d'Apezzo, a dwa tygodnie później stanę na "Dachu Europy" czyli szczycie Mont Blanc.
Przyszły rok to kolejne wyzwania. Ultramaraton do Pucharu Świata, tym razem na Gran Canarii oraz Mistrostwa Świata w Biegach Górskich. Stanięcie na starcie obok najlepszych ultramratończyków na świecie to chyba marzenie każdego ultrasa. Moje spełni się już 28 czerwca w Chamonix.
Pragnę pokazać że wyjazdy na zawody lub treningi niekoniecznie muszą odbywać się kosztem rodziny. Wiele z nich można tak zaplanować aby stały się wymarzonymi wakacjami lub po prostu chwilą odpoczynku od pędzącego świata.
Zapraszam wszystkich do śledzenia postępów mojego projektu "Z Astmą po Koronę" na www.pokonajastme.pl oraz na www.facebook.com/PokonajAstme
Dziękuję bardzo wszystkim za miłe słowa i wsparcie. To dla mnie naprawdę wiele znaczy. Te kilka słów zamienionych na zawodach z Wami, lub czytanie Waszych maili czy komentarzy jest ogromnie budujące. Jesteście niesamowici i za to Wam ogromnie dziękuję.
Bartłomiej Trela
