Małgorzata Wrzesińska - blog biegowaja125.blogspot.com

 

Małgorzata Wrzesińska - blog biegowaja125.blogspot.com


Opublikowane w wt., 19/08/2014 - 10:38

Nazywam się Małgorzata Wrzesińska. Urodziłam się 18 stycznia 1983 r. w Żninie. Mieszkam w małej malowniczej miejscowości Wenecja obok Żnina. Z wykształcenia jestem informatykiem a dokładniej grafikiem komputerowym. Jestem też mamą 7 letniego syna Dawida.

Swoją przygodę z bieganiem rozpoczęłam w zeszłym roku 2013 w marcu. Wtedy celem nadrzędnym było pozbycie się zbędnych kilogramów. Zgubiłam ich aż 18 przy równoczesnej zmianie trybu odżywiania.

W dniu 19 marca 2014 postanowiłam założyć bloga jako formę pamiętnika w którym można zatrzymać czas i zamknąć cenne biegowe chwile. Blog nosi nazwę: biegowaja125.blogspot.com

Blog był początkowo odpowiedzią na pytania moich znajomych o to: jak zacząć biegać; w co się ubrać; jak schudnąć oraz jak się do biegania motywować i utrzymać wysoki poziom motywacji przez dłuższy czas. Na blogu omawiam najczęstsze błędy popełniane przez początkujących biegaczy.

Treść bloga zawiera opisy moich przygód biegowych oraz wskazówki dla biegaczy oparte na moim doświadczeniu treningowym (moich błędach, porażkach i sukcesach). Staram się do biegania namówić nie tylko sportowe talenty – które w szkole miały 5 jak i osoby mojego pokroju – z oceną 3 na świadectwie z zajęć wychowania fizycznego i ongiś nie lubiące biegania.

Piszę o tym w artykułach na moim blogu:

Kim_jest_ten_biegacz

Ja_mam_ten_wybór_i_Ty_też_go_masz

Za cel nadrzędny bloga postawiłam sobie propagowanie biegania jako zdrowego stylu życia i formy aktywności. Na blogu staram się zademonstrować korzyści płynące z biegania na łonie otaczającej przyrody – czyli lasów i jezior weneckich. Lubię często biegać o zachodzie słońca - stąd też słońce w tle szablonu bloga :)

Jedną z moich przygód biegowych o zachodzie słońca opisuję w artykule: Zamknij_oczy_i_biegnij

Bieganie jest częścią mojego życia – dzięki niemu nauczyłam się cierpliwości. Jest to mój styl życia; wnosi do niego wiele radości, jest dla mnie odskocznią od codzienności oraz kawałkiem mojego prywatnego świata – gdzie mogę mieć czas tylko dla siebie. Bieganie daje siłę, pozwala się przenieść w inny wymiar; dzięki niemu poznałam co to poczucie wolności. Bieganie to przygoda mojego życia, która (jak myślę) szybko się nie skończy.

W dniu 2 sierpnia zadebiutowałam w swoich pierwszych zawodach na dystansie 10 km w VI Biegu Gąsawskim im. Gustawa Mądroszyka a w chwili obecnej planuję przygotowania do pierwszego w swoim życiu maratonu.

Bieganie to … załóżcie buty biegowe i wyruszcie a się przekonacie :) :)

Szczerze polecam … każdemu :) :)

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce