Anna Witkowska

Kim jestem? Ania Witkowska, 35 lat, pochodzę z Katowic, od niedawna mieszkam w Krakowie. Jestem nie tyle biegaczem, co sportowcem z zamiłowania (późno odkrytego): realizuję się we wszelakich outdoorowych aktywnościach sportowych, a im bardziej w górach, im dłużej i dalej do mety – tym lepiej :)

Od kiedy biegam? Mój pierwszy trening biegowy miał miejsce ciemną nocą, w środku głębokiej zimy 2013 roku. Mój pierwszy start biegowy to półmaraton, osiem tygodni później. A potem już poszło: biegi krótsze niż dojazd na start i te ultra, asfaltowe i górskie, liniowe i po pętlach, za dnia i w nocy, sama i w sztafecie, po oznaczonych trasach i na orientację…

Biegam, bo… Zaczęłam biegać, bo zachciało mi się sprawdzić jak to jest przebiec linię mety maratonu. Biegałam też dlatego, że na śniegu ciężko jest trenować jazdę na rolkach. A teraz już bez biegania żyć nie mogę i wciąż nie wiem, dlaczego… a próby odpowiedzi na to pytanie dokumentuję na swoim blogu www.1005dni.blogspot.com

Moje rekordy życiowe… jeszcze wszystkie przede mną, mam nadzieję:) Taki przywilej początkujących biegaczy – amatorów: niemalże co start, to życiówka…A poważnie, to rzadko biegnę po wynik – bardziej liczy się dla mnie sama przyjemność z biegania.

Motto życiowe: 

Podczas treningu: „Każda kropla potu i każda chwila, w której próbujesz przekraczać swoje granice, to kropla do sukcesu i chwila szczęścia na mecie”.

Na mecie: „Nikt mi tego nie dał, nikt mi tego nie zabierze”.

Festiwal Biegowy to wyjątkowe Święto Biegania – inaczej nie da się tego określić, jak właśnie przy użyciu słowa: Święto.

A przy okazji, jedyna tak dobrze zorganizowana impreza biegowa w Polsce.