Dariusz Bielak
Kim jestem?
Ukończyłem Turystykę i Rekreację na AWF w Krakowie i zawodowo zajmuję się właśnie tym. Jestem pilotem i przewodnikiem turystycznym, instruktorem survivalu, narciarstwa i trenerem personalnym. Większość życia spędzam na rowerze, w biegu, autokarze lub pociągu, a zimą na nartach. Jestem też Współzałożycielem lokalnego klubu sportowego Limanowa Forrest oraz współorganizatorem kilku lokalnych imprez sportowych. Od kilkunastu lat zajmuję się rowerami i wszystkim, co z nimi związane.
Od kiedy biegam?
Regularnie od ostatniej klasy szkoły średniej, czyli około 10 lat. Wcześniej zdarzało mi się startować w zawodach szkolnych, ale raczej ze względu na zwolnienie z lekcji. Od dzieciństwa jeżdżę na rowerze, a bieganie wyszło gdzieś przy okazji.
Czym jest dla mnie bieganie?
Bieganie jest dla mnie formą aktywności, którą można uprawiać wszędzie, o każdej porze roku, dnia i nocy. Daje możliwość poprawy kondycji fizycznej i jest bardzo fajną formą zwiedzania.
Moje rekordy życiowe:
Rekordy nie są dla mnie ważne tak jak kiedyś, ale kilka lat temu było 10 km w 34 minuty z małym hakiem i 1000m w 2:48. Później już tylko góry, więc i rekordy mniej wymierne.
Motto:
"Za dwadzieścia lat będziesz bardziej żałował rzeczy, których nie zrobiłeś, niż tych, które zrobiłeś...
odwiąż więc cumy i opuść bezpieczną przystań. Złap pomyślny wiatr w żagle. Eksploruj. Śnij. Odkrywaj".
Mark Twain
Festiwal Biegowy to...
Największa impreza biegowa na południu Polski. Dla mnie to wielkie święto biegania, na którym po prostu trzeba być. Można spotkać się z przyjaciółmi, a przy okazji pobiegać w pięknych górach.