Maciej Dworak
Jestem: mężem, ratownikiem medycznym, biegaczem długodystansowym
Od kiedy biegam: Jako, że biegam od dziecka – najpierw za piłką do „nogi”, później do siatkówki a następnie za piłką do koszykówki, właściwszym będzie pytanie od kiedy trenuję bieganie a to od 2006 roku kiedy to zacząłem przygotowania do swojego pierwszego maratonu.
Biegam bo: jest to czas przeznaczony tylko dla mnie, czas na przemyślenia, metoda na rozładowanie całodziennego stresu i napięć. Biegam bo lubię atmosferę pozytywnej rywalizacji, bo lubię stawiać sobie nowe wyzwania, walczyć i pokonywać swoje słabości.
Moje biegowe rekordy:
- Maraton: 02:48:15
- Półmaraton: 1:18:06
- 10 km: 0:34:27
- Bieg 7 Dolin (100km) 2013: 11:22:06
- Maraton Karkonoski 2012: 04:26:46
- Maraton Gór stołowych 2012: 05:09:28
- Bieg Rzeźnika 2015: 9:21:31
- Najlepszy Radomianin w Biegu Kazików (10 km) w roku 2012 i 2014
- Najlepszy Radomianin w Maratonie Trzeźwości w 2014 roku
Biegowe motto: Nie żyje by lepiej biegać, biegam by lepiej żyć
Festiwal Biegowy to dla mnie start w Biegu 7 Dolin na dystansie 100 km. Bieg poprzedzony długim okresem przygotowań, wyrzeczeń, treningów do późna i bardzo wcześnie rano. Wszystko po to by na początku września stanąć na linii startu i bez wątpliwości powiedzieć sobie jestem dobrze przygotowany. A później po sygnale do startu walka ze swoim organizmem, ogromny wysiłek, ból i litry potu by na mecie na Krynickim Deptaku „unieść się metr nad poziomem chodnika”, usłyszeć brawa i szczere gratulacje, poczuć ogromną radość, szczęście i nierzadko łzy na policzku.