Michał Holc


Michał Holc


Kim jestem?

Ambitnym amatorem biegów długodystansowych, ultramaratończykiem zakochanym w bieganiu trailowym, a w szczególności w bieganiu po górach. Od 2018 roku prowadzę blog AjronMajk.pl, na którym opisuję swoje przygody biegowe. Z natury jestem upartym człowiekiem, lubię osiągać postawiony sobie cel. Na rok 2018 tym celem było przebiegnięcie 100 km po górach, co udało się zarówno w Lądku Zdroju (110 km), jak i na Festiwalu Biegowym w Krynicy, w Biegu 7 Dolin 100 km.

Celem na rok 2019 jest 100 mil za kołem podbiegunowym, 240 km po górach oraz, oczywiście, Bieg 7 Dolin, ale tym razem prawdopodobnie w formule drużynowej.

Od zawsze najbliższym memu sercu sportem było kolarstwo, w szczególności MTB. Obecnie staram się pogodzić obie dyscypliny, które pozwalają mi zgłębiać tajniki sportów wytrzymałościowych i granice ludzkiej wytrzymałości oraz podnosić poprzeczkę coraz wyżej, a także spędzać aktywnie wolny czas w górach.

Od kiedy biegam?
Pierwsze zawody przebiegłem w 2009 roku, jednak uznałbym, że regularnie biegam od 2018 roku. To wtedy postanowiłem przebiec pierwsze 100 km po górach i postawiłem na regularność.

Czym jest dla mnie bieganie?
Jeszcze 10 lat temu kompletnie nie rozumiałem, dlaczego ludzie biegają. Teraz bieganie jest pasją, czystą przyjemnością, która pozwala realizować coraz to większe cele biegowe ciągle dobrze się przy tym bawiąc i czerpiąc radość ze sportu. Bieganie nauczyło mnie, że jestem w stanie osiągnąć znacznie więcej niż kiedykolwiek sobie wyobrażałem, że wszelkie ograniczenia nakładamy na siebie sami. Dzięki bieganiu odnalazłem kolejną cząstkę siebie i poznałem mnóstwo fantastycznych ludzi!

Moje rekordy życiowe?
Generalnie nie za bardzo jest czym się chwalić, niemniej jednak postanawiam poprawić w tym roku wszystkie wyniki!

  • 10 km – 44:11
  • półmaraton – 1:40:59
  • maraton – 3:39:26
  • 110 km – 15:16:55

Motto:
Biegaj często, biegaj długo, ale nigdy nie „zabiegaj” swojej radości z biegania.

Festiwal Biegowy to dla mnie… świetne wydarzenie sportowe, jedyne w swoim rodzaju w Polsce. Miejsce łączące biegi asfaltowe i górskie, różne dystanse. Każdy może tu znaleźć coś dla siebie, zaczynając od biegów na kilkaset metrów po morderczy, etapowy Iron Run 160 km. Ale najważniejszą cechą Festiwalu jest atmosfera święta biegowego w Krynicy Zdroju i okolicach. Coś, czego trzeba doświadczyć na własnej skórze! Endorfiny gwarantowane!

PARTNERZY

PARTNERZY MEDIALNI