Sezon na bieżnię mechaniczną

Gdy temperatura za oknem spada, leje deszcz i jest ślisko warto zmienić ulubioną trasę w parku na bieżnię mechaniczną. Bieżnie można podzielić na magnetyczne, napędzane siłą naszych mięśni oraz elektryczne - bardziej zaawansowane, wprawiane w ruch dzięki pracy silnika. Oczywiści ta druga grupa oferuje nieporównywalnie większe możliwości w realizowaniu planów treningowych. Bieżnia mechaniczna ma jednak oprócz niewątpliwych zalet również swoje wady.

Zacznijmy jednak od korzyści. Pierwsza i podstawową jest uniezależnienie od warunków atmosferycznych. W zimie często jesteśmy zmuszeni zrezygnować z wyjścia na trening, lub dostosować go do warunków panujących za oknem. Jeśli zima okazuje się wyjątkowo ciężka, wiosną okazuje się, że zrealizowaliśmy nasze plany treningowe w 30%. Treningi na bieżni doskonale sprawdzają się również latem, przy ekstremalnie wysokich temperaturach.

Bieganie na bieżni umożliwia również dużo większą kontrolę, niż trening na świeżym powietrzu. Niektórzy biegacze wykorzystują ten atut podczas treningów jakościowych:  interwałów, zakresów, chcąc zapewnić sobie idealnie równe tempo.

Bieżnia ułatwia również budowanie siły biegowej w zimie, wystarczy wcisnąć odpowiedni program. W końcu, dla wielu biegaczy, trening na bieżni jest po prostu łatwiejszy w realizacji. Trenując w domu czy mieszkaniu gwarantujemy  sobie spokój i poczucie bezpieczeństwa, a co najważniejsze nie musimy się nigdzie ruszać i  rezygnować z ulubionego serialu czy serwisu informacyjnego. Bieganie w klubie fitness jest z kolei doskonałym rozwiązaniem dla biegaczy, którzy nie przepadają za samotnymi treningami i wolą biegać w otoczeniu licznej grupy innych osób.

Jeśli chodzi o minusy to chyba podstawowym jest...nuda. Przy całej swej użyteczności trening na bieżni mechanicznej jest niezwykle monotonny. Nawet najwięksi zwolennicy gumowych taśm przyznają, że na dłuższą metę  bieganie w miejscu staje się po prostu nużące. Trening po gołym niebem daje o wiele większą radość i satysfakcję.

Warto pamiętać, że z powodu braku oporu powietrza i zróżnicowanego terenu, korzystanie z bieżni mechanicznej jest nieco łatwiejsze od biegania na zewnątrz. Dlatego też zaleca się ustawienie pasa pod kątem 2° co jednocześnie pozytywnie wpłynie na tłumienie wstrząsów. Jednak brak wiatru ma też drugą stronę medalu, gdyż deficyt podmuchów to defekt chłodzenia. Organizm znacznie szybciej się przegrzewa i produkuje więcej potu by obniżyć temperaturę ciała.

Reasumując, warto traktować bieżnię mechaniczną jako pewną furtkę, alternatywę dla tradycyjnego treningu. Nie należy jednak przesadzać z ilością kilometrów pokonywanych na bieżni mechanicznej.