Bieganie zimą: Zmień buty na jak najbardziej miękkie

 

Bieganie zimą: Zmień buty na jak najbardziej miękkie


Opublikowane w śr., 03/12/2014 - 14:33

Trening w chłodne miesiące to bardzo dobra rzecz, trzeba się jednak do niej odpowiednio przygotować. To nie jest kwestia wyłącznie cieplejszej odzieży czy dłuższej rozgrzewki. Bardzo ważne jest odpowiednie obuwie.

Biegacze dzielą się na dwie kategorie – tych, którzy lubią ćwiczyć w bardziej miękkim obuwiu i tych, którzy wolą twardsze. W przypadku pogody, jaką mamy teraz, wszyscy powinni być zgodni. Jedyną dopuszczalną podeszwą powinna być ta możliwie najbardziej miękka.

Z prostej przyczyny. Otóż, nawet jeżeli biegamy tylko po ziemi – jak należy unikamy betonu – zmarznięta nawierzchnia potrafi być równie twarda jak beton. Ma to niekorzystny wpływ zarówno na stawy – szczególnie kolanowe, ale także mięśnie. Obijane podczas biegania wymagają znacznie bardziej intensywnej opieki po treningu. Niezbędny jest dłuższy masaż, nawet jeżeli przebiegnięty dystans nie był zbyt długi. Jeżeli ktoś biega przed pracą, musi sobie wygospodarować na trening więcej czasu.

Jest jednak sposób, by zminimalizować negatywne skutki wywoływane przez bieganie po zmarzniętej nawierzchni. Trzeba się zaopatrzyć w możliwie najbardziej miękkie lub amortyzujące obuwie. Poduszki powietrzne na całej powierzchni stopy będą jak znalazł, ale bardzo korzystne jest również wygrzebanie starych tenisówek. Wyrobiona podeszwa będzie bardzo dobrze amortyzowała, oszczędzając stan stawów i mięśni.

Kwestiami termicznymi oraz wizualnymi nie ma się co przejmować. Pierwszą rozwiążą ciepłe skarpety. Jeżeli chodzi o drugą – bieganie to przecież i tak nie pokaz mody.

ŁZ

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce