Jak przygotować się do startu? Kiedy trenować i co jeść?

 

Jak przygotować się do startu? Kiedy trenować i co jeść?


Opublikowane w śr., 17/07/2013 - 09:45

Być może nie jesteś zaawansowanym biegaczem. Postanowiłeś jednak trenować, wybrałeś zawody i chcesz zdobyć swój medal. Jak wyglądał Twój trening? Pewnie był mniej lub bardziej profesjonalny. Teraz to jednak nieważne. Nadszedł dzień startu. Wszystko możemy wygrać lub zaprzepaścić dobrym lub złym posiłkiem oraz odpowiednio przespaną nocą. Często zapominamy, że nasz dzień startu zaczyna się dwa dni przed sygnałem startera.

Jak mówią doświadczeni biegacze, niestety nie ma złotej metody na przygotowanie się do startu. Wszystko zależy od tego, o której godzinie rozpoczynają się zawody. Większość biegów ulicznych rozgrywana jest rano, w związku z czym osoby, które trenują wieczorami mają problemy z przestawieniem się na wczesną porę biegu. Warto więc, by żeby kilka dni przed startem tacy biegacze postarali się trenować w porze zbliżających się zawodów.

Najważniejszym czynnikiem jest posiłek. ? Często zastanawiamy się, czy zjeść śniadanie, czy nie. Osobiście nie jem nic przed porannym startem i  często startuję głodny. W biegach do 10 km taka strategia mi się sprawdza, w połówce maratonu już niekoniecznie ? mówi Michał Bernaldelli, wicemistrz Polski w biegu na 5000 metrów z 2012 roku.

Co z poranną toaletą? ? Biegacz nieprzyzwyczajony do wczesnych startów może mieć problem. Dlatego radzę wstawać odpowiednio wcześnie. Jeden z moich znajomych trenerów maratonów budził swoich podopiecznych o 4:30, jeśli start był o godz. 9:00 ? opowiada Michał Bernaldelli.  

Co z jedzeniem? ? Moja dziewczyna Iwona przed startem w maratonie je... jajecznicę. Ja raz spróbowałem i o mało co nie umarłem ? śmieje Bernaldelli. Jak mówi, na śniadanie na pewno warto zjeść potrawy zawierające dużo węglowodanów z małą ilością błonnika (białe pieczywo, makaron). ? Ostatni duży posiłek powinien być spożyty 2-4 godziny przed startem. Ważne jest też odpowiednie nawodnienie. Przed startem powinniśmy wypić do 500 ml płynu ? radzi nasz rozmówca.

Kiedy wstawać? Przemysław Gałecki, były pięcioboista nowoczesny, medalista Mistrzostw Polski, Europy i Świata mówi, że po przebudzeniu się w dniu startu wcześnie rano niektórzy zawodnicy jedzą śniadanie i znów kładą się spać. Inni, mimo że na zegarze jest 5 rano, udają się na poranny spacer, by się rozruszać i pobudzić organizm do pracy.

Jak mówią obaj zawodnicy, na miejscu zawodów kategorycznie nie można się pojawić się w opcji ?last minute?, bo czekają kolejki do depozytów i toalety. ? Bardzo ważne, żeby na starcie być około 2 godzin wcześniej ? mówi Gałecki. ? Może nie być miejsc parkingowych, może być ciężko dojść do linii startu, więc po co niepotrzebnie się denerwować ? dodaje.

Co warto zabrać ze sobą na zawody? ? Woda, batony, ubranie, buty startowe i ciepłe ciuchy, żeby mieć w co się przebrać po zawodach. To bardzo ważne, bo jak jest się zmęczonym, to łatwo się przeziębić ? wyjaśnia Przemysław Gałecki.

Błędem niektórych zawodników, którzy przygotowują się do góra dwóch maratonów w ciągu roku, jest to, że chcąc zaoszczędzić na noclegu jadą na imprezę w dniu zawodów. Taka logistyka może zaprzepaścić wszystkie treningi i potencjalny sukces. Dzięki temu zawodnicy nie wysypiają się, do tego podróż w pozycji siedzącej nie jest zbyt dobra dla naszych nóg ? mówią zgodnie nasi rozmówcy. Najlepszym rozwiązaniem jest przyjechać na miejsce zawodów już dwa dni przed zawodami, bo to czy będziemy wypoczęci decyduje się nawet 48 godzin przed startem. Sama noc przed biegiem może być stresująca, więc ważne jest, by wyspać się wcześniej ? radzą.

Co z treningiem dzień przed startem? Tutaj również nie ma jednej metody. Są zawodnicy, którzy lubią wypocząć, zapomnieć o zawodach, pójść do kina, zrobić tylko lekki rozruch. Są też tacy, którzy muszą zrobić mocny trening,  bo jednodniowa przerwa wybija ich z rytmu. ? Ważne, żeby sprzęt na start nie był nowy, a używany. Nie ma co eksperymentować z nowymi butami czy skarpetami ? podkreśla Przemysław Gałecki.

RZ

 

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce