Test i recenzja najlżejszego systemu nawadniania

 

Test i recenzja najlżejszego systemu nawadniania


Opublikowane w śr., 12/02/2014 - 10:00

Podsumowanie

Salomon Sense Hydro S-Lab Set jest warty swojej ceny i mogę z czystym sumieniem zaproponować go każdemu biegaczowi, zarówno amatorom, jak i profesjonalistom. Trwałość, wysoka jakość materiałów i wykonanie gwarantuje długie użytkowanie. Szeroka gama rozmiarów pozwoli na odpowiedni dobór nie uciskającej rękawiczki. Do zestawu możemy podczepić butelki od 148 ml aż do 500 ml. Mając zapasowe butelki w kieszeni, które skompresowane nic nie zajmują, można podczas zawodów napełniać je na zmianę. Rozpakowywanie żeli podczas biegu lub inne operacje manualne też nie przysparzają problemów. Znajomi korzystający z tego rozwiązania również podzielają moją opinię.

Wiec jeśli macie dość pasa biodrowego lub latania z bidonem, zrobionym nie wiadomo z czego, poszukajcie na sieci bo Sense Hydro S-Lab Set można znaleźć naprawdę w dobrych cenach.

Plusy
- Nie trzymasz bidonu w ręce
- Frotka do wycierania potu
- Trwałość
- Łatwy w czyszczeniu
- Softlask z nietoksycznego materiału
- Różne rozmiary SoftFlask (do kupienia osobno)

Minusy
- Podczas stromego podejścia nie można dociskać kolan mając założone dwie rękawiczki
- Wiązanie butów może być kłopotliwe
- W zestawie powinny być dwie butelki

Źródło: www.pokonajastme.pl

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce