17 maja 2025, łódzkie Stawy Jana zamieniły się w arenę wspomnień i sportowej zajawki. Pierwszy Bieg Pamięci Tomasza Wasilewskiego to nie tylko zawody – to hołd dla człowieka-legendy: nauczyciela, senatora, działacza, który w 1939 roku stanął twarzą w twarz z hitlerowskim terrorem i zapłacił najwyższą cenę w Lesie Łagiewnickim. Tomasz Wasilewski to symbol walki o polskość – od tajnego zjazdu w 1905 roku w Pilaszkowie, gdzie rodził się ZNP, po kierowanie łódzkimi szkołami wbrew rusyfikacji. To on i jemu podobni sprawili, że polska mowa wróciła do klas, a duch wolności nigdy nie zgasł.
„Chcemy ruszyć Łódź – nauczycieli, uczniów, rodziców – do wspólnego biegu i wspomnień. 120 lat ZNP to święto, ale i przypomnienie o takich gigantach jak Wasilewski, który oddał życie za polską szkołę,” – rzucili Marek Ćwiek, prezes ZNP Okręg Łódzki, i Krzysztof Burdyka z Fundacji Wespół, która rozkręciła ten projekt. „To był bohater Intelligenzaktion, gdy naziści chcieli zmiażdżyć polską inteligencję. Biegamy, by jego imię żyło!”
Ponad setka ludzi stanęła na starcie w parku Stawy Jana. Dzieciaki śmigały na 500 metrów, dając czadu jak młodzi wojownicy, a dorośli walczyli na 5-kilometrowej trasie, gdzie każdy krok to ukłon dla historii. Organizatorem była ekipa z Fundacji Wespół, ZNP Okręg Łódzki i łódzkie oddziały ZNP, a całość napędzał budżet Samorządu Województwa Łódzkiego, Miasta Łódź i sponsorzy: Delia Cosmetics, VanityStyle z kartami FitSport i FitProfit, Polska Woda Primavera, Dzika Kawa, Direct Sport Łódź, Centrum Rozwoju Edukacji WŁ, Mandoria i ZOO Borysew.
To nie był zwykły bieg – to manifest. Biegliśmy, by pamiętać, że wolność i edukacja mają swoją cenę, a tacy ludzie jak Wasilewski to fundamenty, na których stoimy. Łódź pokazała, że ma serce i nogi do walki – o pamięć i o przyszłość.
Viktor Volkov, ambasador festiwalu biegowego.
Zdjęcia: Fundacja Wespół