18 maja wziąłem udział w biegu na 5km pod nazwą... Strażacka Setka. No właśnie. Skąd ta setka? Otóż członkowie OSP Rydzyny wpadli na pomysł zorganizowania u siebie imprezy sportowej z okazji 100-lecia swojej jednostki.
Oprócz biegów, można było zdecydować się także na marsz nordic walking (również 5km). Były również biegi dla dzieci.
Trasa trailowa po lesie gwarantowała świeże i rześkie powietrze. Niestety pogoda była deszczowa a temperatura ok.6 stopni nie zachęcała do aktywności na świeżym powietrzu.
To nie zniechęciło kilkuset uczestników imprezy. Pakiet startowy zawierał zwrotny chip, mapę, książkę o gminie Pabianice, numer startowy. Na mecie czekał piękny medal, woda i posiłek regeneracyjny (kiełbaski i chleb).
Dla najszybszych zawodników przygotowane były pucharki, dyplomy i drobne nagrody rzeczowe.
Oprócz kategorii open 5km, były jeszcze najszybszy strażak OSP, PSP (bieg) oraz open Nordic Walking. Tradycyjnie oddzielnie kobiety i mężczyźni.
Mi osobiście biegło się dobrze, chociaż kilka razy wpadłem w mały poślizg na leśnej ścieżce w lekkim deszczu. Wszystko przez buty asfaltowe. Dlatego warto sprawdzać wcześniej jaka ma być trasa lub się zapytać organizatora. Ważne, że nie zaliczyłem lądowania zadkiem na błotku. Ostatecznie pobiegłem poniżej 19 minut co było, jak na mnie, bardzo dobrym wynikiem. Zająłem 3 miejsce open (18:23) i 2 miejsce w kategorii strażak OSP. Chociaż bieg, organizacja, medal i nagrody mi się podobały, nie zdecyduję się na ponowny start. Wszystko przez dojazd, który zajął sporo czasu i do tego niespodziewany objazd.
Jednak takie małe lokalne biegi mają swój urok i zachęcam do zwiedzania.
Maciej Konarski, Ambasador Festiwalu Biegowego,
fot. archiwum autora