W sobotę w Raleigh (Karolina Północna) ponad 8 tys. biegaczy zajadało się pączkami. W ten sposób... wspierali szpital dziecięcy.
Krispy Kreme Challenge to 5-milowy bieg połączony z konsumpcją 12 pączków. To 2400 kalorii, które można spalić podczas godzinnej rywalizacji, ale organizatorzy pozwalają też na szerszą konsumpcję.
Gospodarze dopuszczają też na całkowitą rezygnację z kalorii. Bez względu na upodobania biegaczy - zwykle jedna trzecia uczestników decyduje się na główne wyzwanie - zabawa jest przednia.
Wyzwanie wymyślili w 2004 roku studenci North Carolina State University. W przerwie pomiędzy zajęciami postanowili pobiec do oddalonej o 2,5 mili cukierni Krispy Kreme, skosztować tamtejszego specjału i wrócić w ciągu godziny na zajęcia. Pomysł przez lata ewoluował, a dziś jest jednym z największych wydarzeń biegowych w regionie.
Krispy Kreme Challenge to także impreza fundraisingowa dla University of North Carolina Children’s Hospital. W ciagu 12 edycji zebrano już 1,2 mln dolarów. Niebawem poznamy bilans tegorocznej edycji.
red.