Nie zostawiaj śmiecia w lesie.

Nie zostawiaj śmiecia w lesie.

Jednym z ważnych czynników rozwoju biegów ultra w Polsce, wręcz palącym problemem, staje się - niestety - problem śmiecenia. Wraz ze wzrostem zainteresowania tą piękną dyscypliną sportu przybywa chętnych, biegi są coraz liczniejsze i zdecydowanie uczestnicy wykraczają już poza pasjonatów przyrody i aktywności fizycznej. Przybywa za to osób, które pchane modą lub ambicjami zaliczają kolejne starty za nic mają przyrodę, naturę i czystość. No bo jak nazwać kogoś kto w trakcie biegu zjada żel, a opakowanie rzuca za siebie? Lub wypija izo a butelka ląduje w krzakach? Nieszczęście polega na tym, że śmieci biegowe są bardzo charakterystyczne i trudno je pomylić z innymi. Najczęściej są to właśnie opakowania po żelach i batonach oraz fiolki i tubki po różnego rodzaju witaminach bądź minerałach. Zdarzają się oczywiście wyrzucone opakowania po jedzeniu własnym. Takie zachowania są warte napiętnowania i aż trudno nam sobie wyobrazić, że w ogóle ten temat istnieje, że są osoby które potrafią rzucić zbędę opakowania na ścieżkę czy w krzaki i nie widzieć w tym nic złego. Niestety oglądając Polskie lasy i łąki to właściwie trudno się dziwić, przecież ci biegacze gdzieś się tych nawyków nauczyli, może od rodziny, która własne śmieci wyrzucała do lasu właśnie.

Ten jeden jedyny temat nie pozostawia miejsca na jakikolwiek kompromis. Świadome śmiecenie powinno być karane. Dotkliwie. Po każdy dużym biegu fora internetowe aż wrzą z oburzenia, roją się od pomysłów jak zapobiec i jak karać winnych. Rzeczywistość jednak nadal pozostaje niezmieniona, a nawet stan się pogarsza. I to jest coś z czym należy z całą siłą walczyć. Walczyć słowem, edukacją. Być może karami. Oczywiście problem jest dużo szerszy niż biegowe ścieżki, edukacja musi być realizowana na każdym poziomie, jednak środowisko biegaczy ultra, do niedawna tak wąskie grono świadomych osób, powinno być wzorem, a staje się niechlubnym przykładem zepsucia kolejnej dyscypliny.

Dlatego apelujemy jako biegacze i jako organizatorzy o poszanowanie podstawowych zasad kultury oraz dbałość o czystość terenów po których przyszło nam biegać. I zwracajcie uwagę każdemu kto tych zasad nie przestrzega.

Na trasach w Piwnicznej mamy liczne punkty serwisowe i tam zostawiacie swoje śmieci. Lub ... niesiecie ze sobą. Do mety!

 

 

PARTNERZY

PARTNERZY MEDIALNI