Bieg wokół komina - rywalizacja na czas zarazy. Super nagroda!
Opublikowane w wt., 24/03/2020 - 20:04
Na ten trudny czas, gdy konieczność maksymalnego izolowania się i unikania kontaktów międzyludzkich nie pozwala biegać razem i bezpośrednio rywalizować, ciekawą propozycję mają chłopcy i dziewczyna (Gosia, Czarek, Daniel, Eliasz i Jarek) ze Stowarzyszenia Leśny Cross działającego od 2 lat na Warmii i organizującego tam imprezy biegowe.
Jak wszyscy inni organizatorzy, zostali zmuszeni do odwołania zaplanowanych za ten rok biegów. Siedli więc, pomyśleli i...wymyślili! W najbliższą sobotę przeprowadzą wirtualny (ale z piękną nagrodą!) Bieg wokół komina.
– Bacznie obserwując sytuację i to jak ludzie radzą sobie w nowej rzeczywistości, zainspirowani wyczynami biegowych wariatów stwierdziliśmy, że my jesteśmy nie mniej walnięci i też potrafimy sobie tak pobiegać – opowiada nam Cezary Siepioła.
– „Bieg wokół komina” zobowiązuje do biegania przy domu, w ogrodzie, po balkonie, w salonie czy nawet sypialni… jak żona/mąż pozwoli. Biegamy po pętli nie dłuższej niż 200 metrów. Zaczynamy rano i biegamy do północy – przedstawia główne zasady wirtualnej rywalizacji.
Wirtualnej, bo każdy, zgodnie z obecnymi zasadami, biega w tym samym czasie, ale osobno, każdy u siebie. Wygrywa osoba, która w ciągu doby pokona (biegiem albo marszem) najwięcej kilometrów. Swoje osiągi uczestnicy zamieszczają w poście na wydarzeniu facebookowym ze zdjęciem z zegarka, zrzutem z endomondo, stravy, garmin connecta czy jakiejkolwiek innej aplikacji.
A jak rywalizacja – to jest i nagroda! – Dla najlepszego: wiadomo, puchar – mówi Czarek. I to efektowny. Ale są i nagrody dodatkowe, całkiem nawet cenne w obecnej rzeczywistości: rolka papieru toaletowego i konserwa tyrolska.
– To już tak trochę dla śmiechu, a co! – śmieje się przedstawiciel Stowarzyszenia Leśny Cross. – Sytuacja jest poważna, ale trzeba sobie jakoś radzić i rozładować stres, który towarzyszy nam w dniach zarazy. W sobotę zadbamy o zdrowie i kondycję, też potrzebną, by nie zwariować do końca.
Bieg jest bez wpisowego. – Nigdy nie robiliśmy niczego dla zysku – tłumaczy Cezary Siepioła. – Cieszymy się bieganiem i chcemy pokazać ludziom, że też mogą biegać dla czystej satysfakcji i radości, a nie tylko dla wyników i medali.
Adres wydarzenia: Bieg wokół komina. Tam znajdziecie wszystkie informacje i zasady, tam wrzucajcie swoje dokonania po sobotnim bieganiu. Ale pamiętajcie: sami, albo z domownikami! Bawcie się dobrze i biegowo!
Piotr Falkowski
zdj. Stowarzyszenie Leśny Cross