Wiosenne bieganie w Parku Śląskim. Mimo deszczu aż trzykrotny wzrost frekwencji [ZDJĘCIA]

Bieg Wiosny zainaugurował Parkową Koronę Biegów w sezonie 2014. Aż 845 osób, które stanęło na starcie ustanowiło rekord pod względem frekwencji. – Konkurencja była duża. W dniu dzisiejszym na Śląsku odbywa się wiele imprez biegowych, a mimo to, liczba zawodników jest niemalże trzykrotnie większa niż przed rokiem – cieszył się August Jakubik, ultramaratończyk pomagający w organizowaniu parkowych zawodów.

Bieg Wiosny to zawody na dystansie 10 km, jednak zawodnicy startujący w konkurencji Nordic Walking oraz osoby niepełnosprawne do pokonania mieli jedną pętlę o długości 5 km.

Niedzielny poranek powitał Ślązaków szarugą za oknem. Dla biegaczy pogoda była idealna. Optymalna temperatura. Słońce schowane za chmurami. Brak deszczu. Tuż przed 11:00 tłum zaczął gromadzić się przy starcie. Wszyscy chętni mogli wziąć udział w rozgrzewce organizowanej przez p. Augusta.

W pierwszej linii jak zawsze ustawili się najszybsi zawodnicy. Widzimy wiele znajomych twarzy. Między innymi Piotra Wiśniewskiego z NonStopAdventure. Organizator nie przeciągał startu - równo o 11:00 wszyscy biegacze wybiegli w trasę. Pięć minut później ruszyły osoby niepełnosprawne oraz zawodnicy biorący udział w marszu nordic walking.

Po około 16 minutach, pierwszy raz linię mety przekroczył Łukasz Oślizło, który ostatecznie okazał się zwycięzcą Biegu Wiosennego w Parku Śląskim. Pomimo iż swoim czasem - 32 minuty 28 sekund ustanowił rekord trasy, pokonując zeszłorocznego triumfatora o 2 minuty, sam nie pokonał swojej życiówki (28:15). Drugie miejsce zajął Paweł Nawrot z czasem 33:17s, a trzecie Tomasz Winkler. Pół minuty do trzeciego zawodnika zabrakło Piotrowi Wiśniewskiemu z NonStopAdneture, który linię mety przekroczył po 35 minutach i 26 sekundach.

Zobacz pełne wyniki imprezy

Po zakończonym biegu na wszystkich zawodników czekał pamiątkowy medal. Leśniczówka z kolei, częstowała biegaczy grochówką. Niestety, godzinę po starcie nad Parkiem Śląskim zaczęło padać i piknikowanie przy Kapeluszu nie było już tak przyjemne, jednak spora część biegaczy i ich rodzin, dzielnie znosiła warunki pogodowe.

Zarówno kierownictwu Parku Śląskiego jak i Augustowi Jakubikowi należą się spore wyrazy uznania. Wychodzenie naprzeciw biegaczom przez cały rok zwraca się w takie dni jak ten wczorajszy. Ślązacy pokochali bieganie, podobnie jak cała Polska, a Wojewódzki Park Kultury i Wypoczynku jest miejscem do tego stworzonym.

Kolejne wydarzenie, które odbędzie się na terenie Parku Śląskiego, jednak tym razem na stadionie, to Test Coopera, na który serdecznie zapraszamy wraz z organizatorami. A już 1 czerwca odbędzie się Maraton Wolności, który zainauguruje miesięczny cykl interesujących wydarzeń w ramach projektu Czerwiec Wolności. Zapisy na ten królewski dystans już trwają. O szczegółach można poczytać TUTAJ.

KK