World Indoor Tour na mecie. Ewa Swoboda ciągle w formie!

 

World Indoor Tour na mecie. Ewa Swoboda ciągle w formie!


Opublikowane w śr., 20/02/2019 - 22:38

Za nami pierwsze rozstrzygnięcia sezonu halowego. W niemieckim Dusseldorfie zakończył się kolejny sezon prestiżowego cyklu IAAF World Indoor Tour. Największe powody do radości spośród polskich lekkoatletów miała Ewa Swoboda.

Chociaż w Niemczech 21-letnia Polka nie wygrała swojego sprinterskiego biegu, to i tak zwyciężyła w klasyfikacji generalnej cyklu. Zresztą wygraną miała zapewnioną już przed startem w Dusseldorfie, bo drugą w zestawieniu sezonu Dafne Schippers wyprzedzała o 16 puntów, gdy wygraną premiuje się 10 oczkami. O odpuszczaniu nie mogło być jednak mowy – HME w Glasgow ruszają już za nieco ponad tydzień.

W eliminacjach 60m PSD Bank Meeting Dusseldorf Ewa Swoboda spisała się tak jak w całym sezonie – znakomicie! Wygrała swoją serię z czasem 7.21, o dwie setne pokonując wspomnianą Holenderkę Schippers. W finale jak błyskawica popędziła Marie Josée Ta Lou z Wybrzeża Kości Słoniowej, która uzyskała najlepszy wynik na światowych listach w tym sezonie -- 7.02. Jest to też nowy rekord mityngu. Swoboda była druga, z rezultatem 7.10, czyli o zaledwie 0.02 sek. gorszym od najlepszego czasu w sezonie.

Za wygraną w World Indoor Tour Ewa Swoboda zarobiła 20 tys. dolarów oraz otrzymała dziką kartę na Halowe Mistrzostwa Świata w 2020 roku. Odbędą się one w chińskim Nankim. Wcześniej oczywiście pobiegnie w Glasgow.

Wracając do Dusseldorfu. Po kapitalnym finiszu Sofia Ennaoui zajęła czwarte miejsce w biegu na 800 m, z wynikiem 2:02.39. Przez większość dystansu Polka utrzymywała się w ogonie stawki, lub w jej środku. Była w mało komfortowej sytuacji, zamknięta przez rywalki. Sofia traciła kilka metrów do prowadzącej grupki, ale na ostatnim okrążeniu nieco poprawiła swoją pozycję. Prawdziwy popis urządziła podczas sprinterskiej końcówki. Ponownie potwierdziła świetną dyspozycję przez HME.

Wygrała niezagrożona Etiopka Habitam Alemu z wynikiem 2:00:70. Przypomnijmy, że w Glasgow Sofia ma wystąpić na dystansie 1500m

Ostatnim biegiem wieczoru było 1500 m mężczyzn, z udziałem Etiopczyka Samula Tefery - świeżo upieczonego rekordzisty świata na tym dystansie, a także dwóch norweskich braci Jakoba i Filipa Ingebrigtsenów. Kolejny rekord świata czy Europy wisiały na włosku. Ten ostatni należy do Hiszpana Andresa Diaza z 1999 roku - 3:33.32. Jednym z dwóch pacemakerów był Polak, Adam Czerwiński. Drugim - legendarny już Holender Bram Som, który ostatnio przyczynił się do ustanowienia dwóch rekordów świata.

Padł rekord świata na 1500 m w hali! Pech M. Lewandowskiego [WIDEO]

Dwa dni, dwa rekordy świata. Taki zając to skarb!

Za „zającami” od początku biegł Tefera, który chciał udowodnić, że jego rekord świata to nie przypadek, a znaczący krok w karierze. Przez 6 okrążeń Etiopczyk nie wysiadał z fotelu lidera. Jednak tuż za nim jak cień podążał 18-letni młokos - Jakob Ingebristen. Na ostatnim okrążeniu ludzie w hali w stawali, gdy Norweg doganiał rywala, a na ostatniej prostej go wyprzedzał. Latający nie Holender, a „Wiking”, wygrał z czasem 3:36.02, co jest jego nowym rekordem życiowym i rekordem Norwegi. Jakob Ingebristen poprawił też własny rekord świata juniorów na 1500 m. Drugi był Tefera z rezultatem 3:36.36, a trzeci 25-letni Filip Ingebrigtsen, ustanawiający najlepszy wynik w karierze - 3:38.62.

W biegu na 400 m Rafał Omelko zajął czwarte miejsce z czasem 47.58., co jest czasem dużo poniżej rekordu życiowego (46.08). Faworytem był tu Czech Pavel Maslak - trzykrotny halowy mistrz Europy na tym dystansie. Nieco niespodziewanie na ostatnich metrach wyprzedził go jednak Amerykanin Nathan Strother, zwyciężając z rezultatem 46.48.

IAAF World Indor Tour to odpowiednik „ Diamentowej Ligi” tyle, że rozgrywany pod dachem. Sportowcy rywalizują podczas sześciu mityngów zarówno w Europie jak i w USA. Jeden z mityngów odbywa się w Toruniu (Orlen Copernicus Cup). Co roku następuje zmiana konkurencji w których klasyfikowani są uczestnicy. W przyszłym roku mężczyźni walczyć będą m.in. na 60 i 800 m, a panie na 400 m i 1500 m, czyli odwrotnie niż to było w tym roku.

Zwycięzcy IAAF World Indoor Tour 2019:

60 m kobiet:

1. Ewa Swoboda ( POL) 30 pkt
2. Marie Jose Ta Lou (CIV) 22 pkt
3. Dafne Schippers (NED) 19 pkt

800 m kobiet:

1. Habitam Alemu (ETH) 20 pkt
2. Shelayna Oskan-Clarke (GBR) 17 pkt
3. Raevyn Rogers (USA) 10 pkt
...
5. Sofia Ennaoui (POL) 8 pkt

3000 m kobiet:

1. Alemaz Samuel (ETH) 27
2. Melissa Courtney (GBR) 10
3. Konstanze Klosterhalfen (GER) 10 pkt

Skok o tyczce kobiet:

1. Anżelika Sidorowa (ANA)

Trójskok kobiet:

1. Yulimar Rojas (VEN)

400 m mężczyzn:

1. Nathan Strother (USA) 30 pkt
2. Pavel Maslak (CZE) 27 pkt
3 Luka Janeżić (SLO) 19 pkt
...
5. Karol Zalewski (POL) 8 pkt

1500 m mężczyzn:

1. Samula Tefera (ETH) 30 pkt.
2. Bethwell Birgen (KEN) 24 pkt
3. Yomif Kejelcha (ETH) 17 pkt
...
6. Marcin Lewandowski (POL) 7. pkt

60 m ppł:

1. Jarret Eaton (USA) 30 pkt
2. Orlando Ortega (ESP) 27 pkt
3. Milan Trajkovic (CYP) 21 pkt

Skok wzwyż:

1. Luis Joel Castro (PUR)

Skok w dal:

1. Juan Miguel Echevarría (ESP)

RZ


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce