Zdrowie biegacza: DNA powie więcej i szybciej?
Opublikowane w śr., 19/03/2014 - 16:36
Sportowcy i biegacze zazwyczaj dobrze znają swój organizm. Wiedzą, ile czasu potrzebują na regenerację, w jakim terenie lepiej sobie radzą i jakie przekąski przed startem służą im najlepiej. Dochodzą do tej wiedzy latami i najczęściej robią to metodą prób i błędów. Tymczasem brytyjska firma DNAFIT uważa, że można się tego wszystkiego dowiedzieć szybciej dzięki testom DNA. Wystarczy zamówić zestaw do pobrania próbki DNA, odesłać do firmy i poczekać na odpowiedź.
Na podstawie tego badania możemy dostać pełny i szczegółowy profil swoich predyspozycji sportowych, idealnie dobraną dietę i skrojony na miarę program treningowy. Z oferty regularnie korzystają piłkarze, ale firma przygotowała specjalny pakiet dla biegaczy i pozyskała do współpracy Jenny Meadows.
Srebrna medalistka na dystansie 800m z HMŚ w Doha w 2010 r., początkowo podeszła do sprawy sceptycznie. Z wyników badań dowiedziała się jednak, że nie wszystkie jej decyzje treningowe były słuszne. Odkryła, że jej potencjał aeroby jest średni, ale ma doskonałe proporcje pomiędzy siłą i wytrzymałością. Charakteryzuje się również szybkim czasem regeneracji. Jej wadą jest za to duża podatność na kontuzje.
- Chciałabym mieć tę wiedzę lata temu, wtedy moje treningi byłyby bardziej efektywne - powiedziała Meadows po otrzymaniu wyników. Jej zdaniem, gdyby znała te dane wcześniej, prawdopodobnie udałoby się jej uniknąć kontuzji, która uniemożliwiła jej walkę o olimpijskie medale. Jej trener jest pewien, że znając jej profil genetyczny z wyprzedzeniem, decyzję o wydłużeniu dystansu z 400 na 800m, podjąłby 4 lata wcześniej.
Meadows wdrożyła nowe zalecenia do swojego treningu i jest pewna, że to pozwoli jej się przygotować do mistrzostw Europy i do Igrzysk Wspólnoty Narodów bardziej efektywnie.
Genetyczna analiza nie jest ofertą skierowaną wyłącznie do zawodników z elity. Każdy biegacz może sobie taką analizę zamówić. Ceny zaczynają się od 119£. Sądząc po tym, jak duże zainteresowanie na rynku amerykańskim wywołuje książka Davida Epsteina „The Sports Gene”, można się spodziewać, że wkrótce oferta komercyjnego wykorzystania badań DNA się rozszerzy.
Co wy na to?
IB
