[FOTO] Rekordowy 8. Cieszyński FORTUNA Bieg!

Absolutny rekord frekwencji padł dzisiaj w Cieszynie. Transgraniczną dychę ukończyło 1359 osób, o 360 więcej niż przed rokiem. Nowy rekord trasy wśród kobiet ustanowiła Lilia Fiskovicz, przekraczając metę z czasem 33:20. Rekordu nie udało się jednak poprawić mężczyznom. Kenijczyk Abel Kibet Rop, który wprost mówił, że taką próbę podejmie, nie złamał ubiegłorocznego rekordu trasy, który... sam ustanowił. Zabrakło 36 sekund (29:57).

Bieg był rekordowy dla sporej grupy jego uczestników, co wyraźnie było widać na mecie, w dziesiątkach uniesionych triumfalnie dłoni, radosnych podskokach i okrzykach radości. – Złamałem, złamałem! – krzyczał w ekstazie jeden z biegaczy, przekraczając linię mety tuż przed momentem, w którym zegar wskazał 45 minut. Radości towarzyszyły grymasy bólu. Wielu przekraczało swoje granice. Ale dzisiaj pogoda sprzyjała rekordowemu bieganiu.

Zawodnicy cieszyńskiego biegu przekraczali nie tylko granice swojego ciała, ale też kraju. I to aż czterokrotnie na dystansie 10 km. To jedyny bieg w Polsce, podczas którego tak często przebiega się granicę państwa. Co ciekawe, po każdej ze stron można doświadczyć odrobinę innego klimatu...

– Było bardzo fajnie, bo tutaj na moście, zanim przekroczyłam granicę, grali ludowe polskie melodie, po czeskiej stronie natomiast czeskie. To było najlepsze – powiedziała nam Joanna Lubińska. – Startowałam tutaj pierwszy raz i biegło się naprawdę świetnie. Trasa nie była wymagająca, mało podbiegów i bardzo przyjemna atmosfera. Na szczęście przestało padać i nawierzchnia była sucha. Jestem bardzo zadowolona z czasu, poza tym wpadłam na metę z płotkarzem Pawłem Januszewskim, także super!

W niedzielę cała Polska ma zniżkę 35% na 7. PZU Festiwal Biegowy! Otwieramy Wirtualne Stoisko Promocyjne

Cieszynianka Justyna Mokry w FORTUNIE także startowała pierwszy raz. – Atmosfera tutaj jest rewelacyjna. Grupa mnie dopingowała i to wiele dała. Poprzednio miałam czas 1:02 a dzisiaj 57 minut i to jest dowód na to, jak grupa potrafi pozytywnie nastawić człowieka i zmotywować do poprawiania własnych rekordów. I wywołać wiele radości. Poza tym jest tutaj świetna trasa. Uwielbiam tu biegać i bardzo się cieszę, że ktoś kiedyś pomyślał, żeby wykorzystać te tereny i zorganizować taki świetny bieg. Warto tu wystartować.

Z pewnością warto. Tego zdania jest coraz więcej zawodników z obu stron granicy. Frekwencja imprezy rośnie od lat, co jest najlepszym dowodem na jej wysoki poziom i świetną atmosferę. Cieszyński Fortuna Bieg przyciąga zarówno bardzo szybkich zawodników, mierzących się z kolejnymi rekordami trasy, ale też wielu amatorów, zaintrygowanych bieganiem ponad granicami.

Wyniki w naszym KALENDARZU IMPREZ.

Niebawem obszerna galeria zdjęć z imprezy.

KM