Kozłowski blisko kwalifikacji na IO, Gortel-Maciuk...

 

Kozłowski blisko kwalifikacji na IO, Gortel-Maciuk...


Opublikowane w ndz., 17/01/2016 - 16:34

44. edycja Houston Marathon dostarczyła polskim kibicom skrajnych emocji.

Artur Kozłowski, jedyny Polak w elicie tego biegu, zdecydował się na prowadzenie na wczesnym etapie biegu. Biegł równym tempem po trasie z podbiegami, zbiegami i zakrętami. Brązowy medalista mistrzostw Polski w maratonie pierwsze 5 km pokonał w czasie 15:30.

Od tego miejsca biegł praktycznie sam. Nikt nie nadawał tempa, nie czuł na plecach oddechu rywali. Na 15. kilometrze Meksykanin Daniel Vargas miał do niego 39 sekund straty. Grupa afrykańskich biegaczy miała do nadrobienia 40 sekund. Wkrótce meksykański zawodnik zwolnił.

Na dystansie półmaratonu podopieczny trenera Zbigniewa Rosiaka miał 52 sekundy przewagi i czas 1:04:58 na zegarku.

Na 30. kilometrze wydawało się, że jego ponad minutowa przewaga nad Etiopczykami pozwoli mu utrzymać miejsce na podium i uzyskać czas poniżej 2:11:30, który zapewniłby mu kwalifikację do Rio.

Niestety, pięć kilometrów później Artur zaczął tracić świeżość, a afrykańska grupa pościgowa zmniejszała dystans do polskiego lidera. Na ok. 37. kilometrze trzech Etiopczyków zostawiło Polaka w tyle.

Dwa kilometry przed metą Gebo Burka i Gimnay Gebru biegli ramię w ramię, a Artur tracił do nich 2 minuty i 15 sekund. Ostatecznie z czasem 2:10:54 wygrał Gebo Burka. Drugie miejsce zajął Gedefa Birhanu (02:11:53). Artur Kozłowski był piąty z czasem 02:14:11. 

Wśród pań również wygrała Etiopka. Biruktayit Degefa przekroczyła linię mety z czasem 2:26:07. Wysokie, siódme miejsce zajęła Agnieszka Gortel-Maciuk (2:33:16).

IB


AKTUALIZACJA

Tak swój start w Houston skomentował Artur Kozłowski:

 

Houston Chevron Marathon - 2:14.11Dzisiaj po 8 tygodniach przygotowań zmierzyłem się z królewskim dystansem. Po...

Posted by Artur Kozłowski on 17 stycznia 2016

Polecamy również:


Cofnij
Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce