Artur Kozłowski mistrzem kraju w ulicznej „piątce”. Ekstremalny Bieg Ursynowa [ZDJĘCIA]

 

Artur Kozłowski mistrzem kraju w ulicznej „piątce”. Ekstremalny Bieg Ursynowa [ZDJĘCIA]


Opublikowane w sob., 13/06/2015 - 17:28

„Optymalny” wynik

W końcu po 14 minutach i 21 sekundach na metę wbiegł Artur Kozłowski. Rok temu zawodnik z Sieradza był tu drugi z czasem... o 15 sekundy lepszym. Na mecie ze zmęczenia Artur wręcz przytulił się do ciepłego asfaltu. Tego, który dał mu Mistrzostwo Polski.

– Bardzo się cieszę z tego sukcesu. Jestem po kontuzji i nie byłem do końca pewien swojej dyspozycji. Postanowiłem jednak zaatakować z pięciuset metrów i przybiegłem na metę jako zwycięzca – opowiadał na mecie pan Artur. – Biegło się ciężko, od początku było czuć tą ciepłotę. Było duszno. Tym bardziej cieszę się, że udało mi się przemóc te warunki oraz kontuzję. Pewnie dałoby radę urwać jeszcze kilka sekund z wyniku, ale biorąc poprawkę pod wszystkie te czynniki to rezultat jest optymalny – analizował zadowolony Artur kozłowski.

Zając zwolnił

Zaledwie z pięciosekundową stratą, z grymasem niedowierzania oraz bólu na twarzy na mecie pojawił się Emil Dobrowolski. Zawodnik LŁKS Prefbetu Śniadowo Łomża był wyraźnie zaskoczony tak wysokim miejscem.

– Przez pierwsze 2 km tempo nadawał „zając”. Trzymaliśmy się go, ja i Artur Kern. Gdy wypracowaliśmy trochę przewagi nad resztą grupy, zając zaczął zwalniać. Miałem ochotę wyjść na prowadzenie, ale czułem że jest za wcześnie, więc grupa nas dogoniła. Przed 4. kiloemtrem biegło nas już ok. 5 osób. Postanowiłem więc ruszyć. Szybko została trójka: ja, Artur Kozłowski i Mariusz Giżyński. Na „pięćsetce” przyspieszyłem, a w czubie zmienił mnie Artur. Tak już zostało do końca – relacjonował Emil na mecie.

– Upał był wielki, więc trudno było spodziewać się rewelacyjnych wyników. Startowało tu wielu utytułowanych zawodników, chciałem z nimi walczyć. Nie spodziewałem się jednak, że będę drugi w takiej stawce. Myślę, że w mistrzostwach na bieżni długo nie będzie tylu utytułowanych zawodników, co tutaj. Chociaż to się pewnie wiąże się głównie z finansami, bo na stadionie jest walka tylko o medale, za którymi nie idą żadne stypendia – żałował Emil Dobrowolski.

Dali z siebie wszystko

Trzecie miejsce w rywalziacji panów zajął Artur Kern – czas 14:29. Zawodnik z Hrubieszowa o jedną sekundę wyprzedził na finiszu Mariusza Giżyńskiego. Obaj dali z siebie wszystko w mocnej końcówce biegu. Jak mocnej? Mimo 30 stopni na termometrze aż ośmiu zawodników pobiegło poniżej 15 minut.

Nie ryzykowała

Wśród pań najlepsza okazała się Dominika Nowakowska - czas 16:07. Nad drugą Ewą Chreścionko uzyskała bezpieczną, ponad 44-sekundową przewagę. Trzecie miejsce zajęła Izabela Trzaskalska z czasem 17:01.

– Warunki do biegania były dziś hardcorowe – śmiała się na mecie p. Dominika. – Jest gorąco, słońce praży i jest parno, bo wczoraj była tu burza i padał deszcz. Asfalt był z kolei nagrzany, bo to już kolejny słoneczny dzień w stolicy. Zakładałam więc, że będzie ciężko, ale ruszyłam odważnie.

– Do 3. kilometra biegło mi się bardzo dobrze. Później trochę przegrałam z pogodą. Odpuściłam ostatnie 1,5 km, bo czułam, że zostawię tu za dużo zdrowia. Wiedziałam, że uda mi się zwyciężyć, ale też, że muszę w tym sezonie mocno biegać. Nie chciałam ryzykować. Za 2 tygodnie postaram się pokazać z dobrej strony w biegu na 5 km w Watford. Czasem trzeba przewartościować niektóre rzeczy – opowiadała na mecie Dominika Nowakowska.

Wyniki:

Mężczyźni (MP 5 km):

  1. Artur Kozłowski - 14:21
  2. Emil Dobrowolski - 14:26
  3. Artur Kern - 14:29
  4. Mariusz Giżyński - 14:30
  5. Marek Kowalski - 14:36

Kobiety:

  1. Dominika Nowakowska - 16:01
  2. Ewa Chreścionko - 16:51
  3. Izabela Trzaskalska - 17:01
  4. Izabela Parszczyńska - 17:05
  5. Marta Krawczyńska - 17:26

9. Bieg Ursynowa ukończyło w sumie 1984 zawodników. Pełne wyniki znajdziecie w naszym KALENDARZU IMPREZ.

Już podczas imprezy organizatorzy zapowiedzieli, że w przyszłym roku odbędzie się 10. jubileuszowa edycja Biegu Ursynowa.

4. Mistrzostwa Polski Kobiet w Biegu Ulicznym na 5 km zostaną rozegrane 30 sierpnia w ramach 6. Biegu Siedleckiego Jacka.

RZ

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce