37 zwycięzców w II Półmaratonie Benedyktyńskim

 

37 zwycięzców w II Półmaratonie Benedyktyńskim


Opublikowane w ndz., 22/09/2013 - 13:51

Sobotnia pogoda nie zachęcała biegaczy do udziału w II Półmaratonie Benedyktyńskim. Chłodno, pochmurne niebo, silny wiatr i chwilami deszcz spowodowały, że do Jarosławia przyjechało mniej biegaczy, niż było zapisanych na liście startowej.

- Pogoda na pewno nie była przyjemna, a z wiatrem to jakoś tak zawsze jest, że wieje biegaczom w twarz, a nie w plecy - tłumaczy w rozmowie z naszym portalem Krzysztof Ryzner, pomysłodawca półmaratonu.

Mimo niesprzyjających warunków 37 osób przyjechało na linię startu w Mołodyczu i ruszyło na wspólny bieg. Półmaraton Benedyktyński miał tylko jedno założenie. Cała grupa miała przebiec 21 km w czasie poniżej 2 godzin. Półmaratończycy wbiegli na metę razem i uzyskali czas 1:59:00. Klasyfikacji indywidualnej nie było, chociaż płaska trasa sprzyjała osiąganiu dobrych wyników.

Atmosfera tego kameralnego biegu, sprzyjała nawiązywaniu znajomości. Biegacze bez presji rywalizacji, wymieniali się wrażeniami z różnych biegów, planowali następne starty i umawiali się na kolejne imprezy w Jarosławiu.

Bieg był częścią trwającego trzy dni Jarmarku Benedyktyńskiego i pod wieloma względami, sam przypominał biegowe święto regionu. Wójt Wiązownicy zaskoczył biegaczy szarlotką i swoją obecnością w różnych punktach trasy.

- Podziwiam ludzi, którzy mają taką pasje. To bardzo miłe ze strony biegaczy, że wybrali nasz teren na trasę biegu. W Półmaratonie Benedyktyńskim brali udział bardzo mocni zawodnicy. Niestety bieganie jest nie dla mnie z powodów zdrowotnych. Bardzo żałuję, bo gdyby nie to, mógłbym przynajmniej kawałek z nimi pobiec- mówił Marian Ryznar, wójt gminy Wiązownica.

Także inne miejscowości regionu miały dużo do zaoferowania uczestnikom biegu, a nawet przygotowały specjalny pakiet korzyści dla powracających tam latem półmaratończyków. Lokalna gościnność zrekompensowała nieprzyjemną pogodę. Impreza zakończyła się rozdaniem medali i słynnym już z poprzednich biegów opactwa, bigosem.

Finisz Maratonu Benedyktyńskiego 2013. Fot. Archiwum

IB

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce