Ponad tysiąc uczestników pobiegnie w Kaliszu

 

Ponad tysiąc uczestników pobiegnie w Kaliszu


Opublikowane w pt., 03/10/2014 - 09:00

34. Międzynarodowy Bieg Ptolemeusza w Kaliszu jeszcze do niedawna był  imprezą o lokalnym zasięgu. W tym roku na starcie zgromadzi już ponad tysiąc uczestników.

Dzięki greckiemu astronomowi i geografowi Klaudiuszowi Ptolemeuszowi cały świat mógł dowiedzieć się o istnieniu Kalisza, znanym na początku drugiego wieku naszej ery jako Calisia. Gród ten miał stanowić ważny punkt na Bursztynowym Szlaku rozpoczynającym się w śródziemnomorskiej Akwilei i prowadzącym do Morza Bałtyckiego. – Prawie 1900 lat temu Ptolemeusz, który był Grekiem, ale również mieszkańcem ówczesnego Egiptu, umieścił w jednym ze swoich dzieł mapę świata. Ograniczała się on do wschodniej Azji, Europy i Afryki, gdyż tylko to było mu znane. Na tej mapie zaznaczył miasto Calisia, które znajdowało się w tym miejscu, gdzie obecnie Kalisz. Miasto swoją metryką sięga do tej mapy Ptolemeusza. Cztery lata temu obchodzone były 1850 urodziny Kalisza.  mówi Mariusz Kurzajczyk, dyrektor sportowy biegu.

W tym roku bieg podwójnie związany jest z historią. Impreza odbędzie się bowiem  w rocznicę stulecia zburzenie Kalisza  (sierpień 1914 roku przez wojska pruskie – przyp. red).  Ta rocznica będzie uwidoczniona na medalu. Znajduje się na nim niezniszczalny malunek zburzonego Kalisza. To było jedno z dwóch najbardziej zniszczonych miast podczas I wojny światowej. Ponieważ Kalisz był miastem nadgranicznym, więc Niemcy wkroczyli tu na samym początku. Doszło do kilku pomyłek, prowokacji i zaczęły się podpalenia budynków, ostrzeliwania oraz burzenie. Tu nie stacjonowało żadne wojsko. Nie była to żadna bitwa. Mieszkali tu zwykli ludzie, którzy musieli uciekać. W ciągu trzech lub czterech miesięcy  liczba mieszkańców spadła z 75 tysięcy do  5 tys. Jest to najbardziej tragiczny moment w historii miasta.  mówi nasz rozmówca.

Impreza w ostatnich latach przeszła prawdziwą ewolucję. Wszystko zaczęło się od 2012 roku, gdy organizatorem był jeszcze TKKF. Bieg zamiast atestowanych 10 km miał wtedy 9,2 km. Oburzyło to wielu biegaczy, w tym prezydenta miasta, który brał udział w zawodach i był pewien, że ustanowił rekord życiowy na dychę. Ponieważ chciano uniknąć błędów w kolejnych latach poproszono o pomoc osoby posiadające doświadczenie w organizacji biegów w tym Mariusza Kurzajczyka organizatora Supermaratonu Kalisia, a także OSIR. 

Efekt współpracy jest doskonały. Cztery lata temu w biegu głównym startowało 220 osób. Dwa lata temu w feralnej imprezie wzięło udział prawie 273 biegaczy. Pod okiem nowych organizatorów w 2013 roku liczba startujących wzrosła, aż do 470 uczestników. Teraz chęć udziału zgłosiło już 1100 biegaczy.  Limit biegaczy wyznaczyliśmy na 1100 osób. Tyle też mamy zgłoszeń. Pojawiają się kolejne zgłoszenia i jest lista rezerwowa. Nie mogę jednak zagwarantować, że ktoś z niej wystartuje. Pierwotnie limit wynosił tysiąc biegaczy, więc i tak zdecydowaliśmy się go podnieść. Nie jest to proste, bo zaplecze jest skromne. Czeka nas więc duże wyzwanie. Była obawa, czy ludzie nam zaufają po tamtej kompromitacji. Starałem się jednak na wszystkich forach biegowych i do klubów biegaczy pisać, że teraz to ja odpowiadam za bieg. Reakcja nas zaskoczyła. Bieg był wysoko oceniany. mówi Mariusza Kurzajczyk.

Start i meta biegu znajdować się będą  na placu przy Teatrze im. Bogusławskiego. Uczestnicy będą mieli do pokonania dwie pięciokilometrowe pętle.  Początek biegu nastąpi o 12.00. Natomiast biuro zawodów mieści się w Gimnazjum nr 3 przy ul. Teatralnej 3 w Kaliszu i będzie czynne w sobotę, 4 października w godzinach od 10.00 do 18.00 oraz w dniu zawodów od 8.00.  

W ubiegłym roku w Międzynarodowym Biegu Ptolemeusza zwyciężył Artur Kozłowski z czasem 30 minut i 51 sekund. Wśród pań najlepsza okazała się Karolina Górna z wynikiem 37 minut i 53 sekundy.     

Organizator

Regulamin

RZ

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce